Azmar |
Fajny facet |
|
|
Dołączył: 18 Wrz 2007 |
Posty: 205 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
a teraz ja podam troche kawałów ;f ,
niekiedy niektóre mogą być lekko wulgarne , ale postaram sięwszystkie ocenzurować...
Koleś ląduje na bezludnej wyspie, na której nie brak mu niczego. Ma owoce, zwierzęta hodowlane, źródła wody pitnej, a nawet plantację herbaty etc. Jednak 50 metrów od jego wyspy jest inna, na której żyje 50 ekstra babek, które nie ograniczają się do opalania topless. Mógłby do nich popłynąć, ale akurat na tym odcinku było od groma rekinów, a koleś za żadne skarby nie chciał rozstawać się ze swoim życiem. Pewnego dnia, gdy podziwiał owe harce, stanęła przed nim złota żaba i mówi:
- spełnię twoje życzenie, ale tylko jedno.
Gość długo nie myślał i odpowiada:
- zrób mi tu mostek.
Żaba się gnie jak może, w końcu rękoma dotyka piasku i otrzymawszy piękny gimnastyczny mostek mówi:
- ale żeś się ku... wysilił z tym życzeniem!
- Mamo, mamo jestem silny jak tata!
Też złamałem widelec!
- Kur.....a, następny debil rośnie...
Co robisz kochanie?
- Odchodzę od ciebie.
- Ale dlaczego? ?
- Bo jesteś pedofilem!
- Mocne słowa jak na ośmiolatkę.
Siedzi dziewczyna w górach na kamieniu i płacze. Podchodzi do niej baca i pyta.
-A czego tak płaczesz.
Na co dziewczyna.
-Bo mnie zgwałcili.
-A wołałaś o pomoc?
-Tak wołałam.
-I co? Nikt nie przyszedł?
-Nikt - Płaczliwym głosem odpowiada dziewczyna.
-A tam w stronę tej wioski też wołałaś?
-Tak.
-I też nikt nie przyszedł pomóc?
-Nie.
-A tam w stronę tego kurortu też wołałaś.
-Tak baco też wołałam.
-I co też nic?
-Nic baco nic.
Baca powoli opuszcza spodnie i mówi:
-Oj nie masz ty dzisiaj dziewczyno szczęścia. Nie masz.
Jasiu biegnie z płaczem do dziadka...
-Jasiu, co ci się stało? Czemu płaczesz?!
-Bo...bo dziadku śniło mi się, że mnie kozioł zgwałcił
Dziadek gładząc brodę..."kozioł powiadasz...
Rozmowa kwalifikacyjna do firmy budowlanej.
<szef>Jaki jest pana stosunek do alkocholu?
<pracownik>No , mogę przynieść.
<szef>przyjmujemy pana
Ten list jest w 100% autentyczny, został wysłany do producenta
soków KUBUŚ
Drogi Kubusiu !
Chciałem Ci w tym liście serdecznie podziękować za te wspaniałe
promocje,dzięki którym dzieci mogą się bawić wysyłając do Ciebie
etykietki z soków, w zamian za co otrzymują drobne upominki. I
tak kilka miesięcy temu moja córka skusiła się na Kubusiowy
Plecaczek.
Wszystkie pieniążki, które dostawała wydawała na te Twoje
zagęszczane soczko-smrodki licząc na to, że kiedy wyśle założoną
ilość etykiet otrzyma obiecany Plecaczek z Twoją sympatyczną
mordką. Trzeba było zobaczyć jej zawiedzioną dziesięcioletnią
minkę kiedy zamiast plecaczka otrzymała w liście Przygodową
Bandankę z rozbrajającym wyjaśnieniem, że Plecaczki się
skończyły. Tak więc puchaty chu** chciałem Ci napisać, że
Jeb*** Przygodową Bandankę możesz sobie z całym tym twoim
pos***** działem marketingu wsadzić w du**, bo nie mam szacunku
dla kogoś kto oszukuje dzieci. Mam nadzieję, że spotkają cię
wszelkie możliwe przykrości a najlepiej, żeby przez tysiąc i
jedną noc ciebie i tego chu*** co wymyślił tę promocję rżnął
Alibaba i czterdziestu nieogolonych rozbójników. Choć znając
branżę reklamową obawiam się, że mogłoby to wam się
spodobać.Powinieneś też zmienić imię - zamiast Kubuś - Kuba
rozpruwacz (dziecięcych portfeli ). Moja córka jest zbyt młoda
żeby cię pożegnać w jedyny dopuszczalny w tej sytuacji sposób...
spierdal... Kubusiu...idziemy do Pysia
Z poważaniem
Były Klient
Wielce szanowny Panie Prezydencie,
Uprzejmie proszę o zwolnienie mnie z zaszczytnego obowiązku pełnienia służby wojskowej że względu na trudną sytuację rodzinną w jakiej się znalazłem.
Mam 24 lata i ożeniłem się z wdową w wieku 44 lat. Moja żona ma córkę w wieku lat 25. Tak się złożyło, że mój ojciec ożenił się z córką mojej żony. Tym samym mój ojciec stał się moim zięciem, gdyż poślubił moją córkę. W związku z tym jest ona jednocześnie moją córką i macochą.
Mojej żonie i mnie urodził się w styczniu syn. To dziecko jest bratem żony mojego ojca, czyli jego szwagrem. Jednocześnie będąc bratem mojej macochy jest moim wujkiem. Czyli mój syn jest moim wujkiem.
Żona mojego ojca, czyli moja córka, powiła na Wielkanoc chłopczyka, który jest jednocześnie moim bratem, gdyż jest synem mojego ojca, i wnukiem ponieważ jest synem córki mojej żony.
Więc jestem bratem mojego wnuka, a będąc mężem teściowej ojca tego dziecka, pełnię jakby funkcję ojca mojego ojca, pozostając bratem jego syna. Jestem wobec tego własnym dziadkiem.
Dlatego też proszę uprzejmię Pana Prezydenta o zwolnienie mnie ze służby wojskowej, gdyż o ile mi wiadomo, prawo nie zezwala powoływać jednocześnie dziadka, ojca i syna z jednej rodziny.
George W. Bush i Tony Blair maja lunch w Białym Domu.
Jeden z ważnych gości podchodzi do nich i pyta o czym rozmawiają.
- Robimy plan Trzeciej Wojny Światowej
- O, to ciekawe, a jakie są plany? - pyta gość
- Zamierzamy zabić 14 milionów Muzułmanów i jednego dentystę. Gość
wygląda na zdezorientowanego:
- Jednego dentystę? Czemu chcecie zabić dentystę?
Blair klepie Busha po plecach mówiąc:
- A nie mówiłem? Nikt nie będzie pytał o Muzułmanów
Podczas wizyty w Anglii Lech Kaczyński został zaproszony na herbatę do Królowej. Kiedy rozmawiali zapytał ja, jaka jest mocna strona jej władzy? Królowa odpowiada, iż otacza się inteligentnymi ludzmi.
- Po czym rozpoznajesz, że sa inteligentni? - spytał Kaczyński.
- Cóż, po prostu zadaje im odpowiednie pytania - odpowiedziała Królowa - pozwól mi zademonstrować.
W tym momencie Królowa bierze słuchawkę i dzwoni do Tonyego Blaira:
- Panie ministrze, proszę opowiedzieć na następujące pytanie: Pańska matka ma dziecko i pański ojciec ma dziecko, ale nie jest ono pańskim bratem ani siostrą - kto to jest?
- Oczywiście, to ja nim jestem.
- Doskonale - odpowiada Królowa - dziękuję bardzo I dobranoc.
Odkłada słuchawkę I mówi:
- Czy teraz już Pan rozumie, Panie Prezydencie?
- Tak. Jestem niezmiernie wdzięczny. Nie mogę się doczekać by zastosować ten sposób!
Po powrocie do Warszawy Kaczyński decyduje poddać testowi Romana Giertycha. Wzywa go do Pałacu Prezydenckiego i pyta:
- Romku, chciałbym Ci zadać jedno pytanie, ok?
- Ależ oczywiście, nie krepuj się, jestem gotów
- Posłuchaj, twoja matka ma dziecko i twój ojciec ma dziecko, ale nie jest ono twoim bratem ani siostrą - kto to jest?
Giertych chrząka, kaszle I w końcu odpowiada:
- Czy mógłbym się zastanowić i wrócić z odpowiedzią?
Kaczyński zgadza się i Giertychwychodzi. Natychmiast zwołuje zebranie klubu parlamentarnego LPR, po czym głowią się nad zagadką przez kilkanaście godzin, ale nikt nie wpada na rozwiazanie. W końcu, w akcie desperacji, Romek dzwoni do Jana Rokity i przedstawia mu problem:
- Niech pan posłucha, jak to może być: pańska matka ma dziecko i pański ojciec ma dziecko, ale nie jest ono pańskim bratem ani siostrą - kto to jest?
Rokita odpowiada bez zastanowienia:
- To ja, oczywiście.
Uradowany Giertych wraca biegiem do Pałacu Prezydenckiego, odnajduje Kaczyńskiego I krzyczy:
- Mam, mam! Wiem kto to jest! To Jan Rokita!
Na to Kaczyński robiąc zdegustowaną minę:
- Nie, idioto! To Tony Blair!
Przychodzi jasiu do domu i mowi do mamy:
Mamo ale ty glupia jestes.
A mama na to:
Twoja stara...
Pan Bóg wysłał Anioła by ten sprawdził, co robią studenci przed sesją, codziennie zdając relację.
*2 miesiące przed:
-Uniwersytet Jagielloński:nauka
-AWF:nauka+imprezy
-Politechnika:imprezy
*Miesiąc przed:
-Uniwersytet Jagielloński:nauka
-AWF:nauka
-Politechnika:imprezy
*3 dni przed
-Uniwersytet Jagielloński:nauka
-AWF:nauka
-Politechnika:modlą się
Bóg: i dlatego Ci z Politechniki zaliczą....
Czy wiesz, ze....?
.... nie można złożyc kartki papieru A4 więcej niż 7 razy.
.... na większości reklam, w których widać zegar czas jest ustawiony na
10.10.
.... Coca-cola początkowo była zielona.
.... miód jest jedynym produktem który się nie psuje. Znajdowano miód w
grobowcach faraonów, który nadawał się do spożycia.
.... przeciętny holenderski nastolatek mówi lepiej po angielsku niż
amerykański.
.... język wieloryba - płetwala błekitnego jest dłuższy niż cały sloń, a
jego serce większe niż mały samochód.
.... Al Capone miał na wizytówce napisane, że jest sprzedawcą używanych
mebli.
.... Amerykańskie linie lotnicze w 1987 roku zaoszczędziły 40.000 dolarów
zmniejszając o 1 ilość oliwek podawanych w sałatce w pierwszej klasie.
.... pierwszą parą pokazaną na filmie razem w lożku byli Fred i Wilma
Flinstonowie.
.... w Alabamie (USA) nie wolno grać w domino w niedziele.
.... najszybszym komputerem na świecie jest japoński superkomputer NEC
Earth Simulator o wielkości czterech boisk tenisowych. Zawiera on ponad 8
tysięcy mikroprocesorów mogących wykonać do 12 trylionow operacji na
sekundę, czyli 30 tysiecy razy więcej niż przeciętny "pecet".
.... najszybszą wyszukiwarką w polskim Internecie jest NetSprint.
Na wiekszość zapytań odpowiada w czasie poniżej 1 sekundy. Gdyby ktoś
chciał wykonać jej jednorazową pracę ręcznie, zajełoby mu to 74 lata.
.... największą grupą unikalnych użytkowników może poszczycić się portal
Yahoo. Miesięcznie odwiedza go ponad 200 milionow osób, czyli 50
razy więcej niż jest wszystkich Internautów w Polsce.
.... a najpopularniejszą stroną w historii internetu (jak na razie) jest
serwis Mundialu FIFAworldcup.com, którego zasoby przejrzano juz 2
miliardy razy. To tak jakby wszyscy polscy Internauci przez 1 miesiac
ograniczali swoje surfowanie tylko do jego zawartości.
.... ponad 70% osób, które to czytają w biurze będą próbowaly złożyć
kartkę papieru więcej niż 7 razy. To jest naprawde niemożliwe!
-----------------------------------------------------------
potem może dopisze ;f |
|